Gospodarka amatorów cudzej własności, na kolejach tak się rozwielmożniła, że niema pociągu, ażeby paru pasażerów nie było okradzionych. O ile wiem to służba pociągowa bardzo niedbale odnosi się do wypadków np. meldowania o ukradzeniu biletów przejazdowych wraz z pieniędzmi i t. p. Wzrusza taki pan konduktor ramionami i nie rzekłszy słowa odchodzi Wiedząc zaś z reklamacji danej poszkodowanej osoby o tem, że jest w pociągu bez biletu, w brutalny sposób, po przejechaniu paru stacji żąda biletu lub zapłaty czterokrotnej kary. Powyżej opisany wypadek miał miejsce w pociągu etapowym idącym z Warszawy Gł. w dn. 4 b. r. Zameldowania o okradzieniu bagażu, towaru pieniędzy, straży kolejowej, kończy się zawsze spisaniem protokółu, nie było wypadku, ażeby skradzione rzeczy znalazły się kiedykolwiek.
Do tej sprawy jeszcze powrócimy.
"Zgon"
Dnia 6 stycznia zmarł zasłużony członek Kółka Rolniczego w Białej, ś.p. Michał Abramowicz. Był to jeden z pierwszorzędnych organizatorów Kółka Roln. i pewien czas pełnił obowiązki członka zarządu tegoż Kółka, a w ostatnim czasie był prezesem Straży Ogniowej. Pogrzeb odbył się przy licznym udziale obywateli wiejskich. Pokój Jego Duszy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz