byłoby rzeczą, aby ktoś pomyślał i zajął się natychmiastową naprawą mostka na chodniku (ścieżce) prowadzącym wzdłuż szosy Łomaskiej, tuż za miastem. Mostek na odnodze Krzny został zerwany wskutek ostatniej powodzi i jesteśmy niewątpliwe wyrazicielami opinii wszystkich mieszkańców na Woli i okolicznych wiosek, jeśli na tej drodze zwracamy się do odpowiednich władz i ludzi, aby ze względu na wygodę publiczności, jak najprędzej mostek naprawili i przyprowadzili go do dawnego stanu. Niech te deski i kłody, pozostałe po powodzi, nie sterczą i niech nie będą świadectwem naszej bezmyślności i niezaradności. A jeśli zaś nie było komu zająć się tą sprawą, to w takim razie lepiej by było resztki mostka rozebrać i deski sprzedać lub użyć na inny cel, bo szkoda, by niepotrzebnie leżały i ulegały niszczeniu.
Biała Podlaska, jak chyba każde miasto posiada swoją wyjątkową przeszłość. Celem tego bloga, jest przedstawienie ducha tego miasta z lat międzywojennych, kiedy miasto znajdowało się niemal w centrum Polski i miało swój niezwykły wielokulturowy klimat. W blogu zamieszczać będę wybrane wydarzenia opisane w prasowych kronikach z tamtych lat. Przedstawiać będą one ważne wydarzenia z życia miasta, ciekawostki,nastroje, zdarzenia kryminalne i wiele innych.
Zatop się czytelniku w lekturze i przenieś się w tym kronikarskim wehikule do niezwykłych lat 20-tych i 30-tych XX wieku !
niedziela, 19 lutego 2012
Podlasiak 20 kwietnia 1924 r.
"Wskazaną niezmiernie" (naprawa mostku )
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
*Tekst z kronik z zachowaniem oryginalnej pisowni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz