"Popisy i zawody lekkoatletyczne"
Dorocznym zwyczajem i na zakończenie roku szkolnego Powiatowa Rada Przysposobienia Wojskowego i Wychowania Fizycznego w porozumieniu z Dyrekcjami Gimnazjum męskiego i żeńskiego w Białej i Seminarium nauczycielskiego w Leśnej, pod kierownictwem oficera instrukcyjnego p. por. Alberta, urządziła w dniu 7 bm. wielkie Święto Przysposobienia Wojskowego i Wychowania Fizycznego Szkół Średnich. Święto rozpoczętą mszą św. w kościele po-Reformackim, po której odbył się przez ulice miasta pochód z orkiestrami.
Po południu na pięknym stadionie 34 p. p. w koszarach warszawskich wobec niebywałej ilości widzów i gości odbyły się zawody lekkoatletyczne uczniów gimnazjum męskiego w Białej i seminarium w Leśnej, popisy gimnastyczno-sportowe uczennic tut. gimnazjum żeńskiego i rozgrywki piłki siatkowej między drużynami gimnazjum a seminarium. Zawody lekkoatletyczne uczniów wydały poważne wyniki i widać było b. znaczny postęp w stosunku do takichże zawodó, urządzonych w roku zeszłym, co przypisać należy zrozumieniu i wadze, jaką władze wychowawcze i odpowiednie czynniki kładą na ten kierunek wychowania i odpowiednie czynniki kładą na ten kierunek wychowania młodzieży. Piękne i efektywnie wyglądały popisy gimnastyczne uczennic tut. gimnazjum.
Po skończonych już o zachodzie słońca zwodach i popisach rozdane zostały odpowiednie żetony pamiątkowe i liczne nagrody, z których kilka - nawet cenniejszych.
"Cyrk"
Cyrk pod dyrekcją p. St. Mazurka zjechał do Białej i otworzywszy swe podwoje na Nowym Rynku, daje codziennie przedstawienia za zakresu gimnastyki, ekwilibrystyki, tresury psów i t. p., ciekawe i godne widzenia numery. Ceny stosunkowe niskie.
"Dowiadujemy się"
Dowiadujemy się, że niejaki Mikołąj Andrzejuk, rolnik, zamieszkały w Białej, przy ul. Brzeskiej, zarobkował w dzień Bożego Ciała, wożąc dla żydów beczki ze smarem, w stronę Łomas.
Do czego to ludzie są zdolni,aby zarobić parę nędznych groszy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz